Witajcie to ja Danio admin ligi CPL i maniak wyscigow. Jak czas pozwala to sie scigam. Gram na padzie i mieszkam od 23 lat w UK. Latek az za duzo i lepiej nie mowic.
Pozdro panowie
Przedstaw się nam
Moderatorzy: CPL__Iceman, Normag07
Przedstaw się nam
CPL F1 League RecordStarts: 56 Poles: 0 Wins: 0 Podiums: 1 Top 10s: 46 Points: 169


Re: Przedstaw się nam
Aloha wszystkim,
Postaram opisać siebie jak najkrócej mogę, a więc...
Moje imię to Adrian (drugie Stanisław), lat mam obecnie 29 (rocznik 1990), urodzony w Gdyni, a od 3 lat mieszkam w Poznaniu.
Cała przygoda z motorsportem zaczęła się od dziadka (ś.p.), który bardzo lubiał żużel i też F1, no i ja jako dziecko zaciekawiło mnie to i oglądałem, żużel może nie do końca, ale F1 jak najbardziej, oraz inne serie, z czasem podsycać jeszcze bardziej, aby coś zrobić w tym kierunku, był mój ojciec (ś.p.) i nikt inny taki się w przyszłości nie pojawiał... były przejazdy, testy, jakieś rozmowy związane z rozwijaniem się, ale jak to wiemy w latach 90. było to dość trudne i niemożliwe do zrobienia, aby zacząć gdzieś startować - na przeszkodzie często był wzrost, bo w tamtych latach wymagane minimum to 150cm i ukończone 14 albo 15 lat, a zaznaczę, że to były lata 1997-2001, działo się tak do 11.roku życia, aż nie przytrafiła mi się choroba, która pokomplikowała całą przyszłość w rozwijaniu się nad motorsportem i zostały mi wybite z głowy gokarty.... na bardzo długo, aż sam nie poszedłem do pracy i na tyle, żebym mógł gdzieś wziąć udział, chociaż lokalnie wśród najlepszych.
Zastój trwał aż 10 lat i po takim czasie po raz pierwszy zasiadłem do gokarta w 2011 roku, czyli bardzo późno i po pewnym czasie, rok później, gdy pracowałem w jednym punkcie, ze względu na zainteresowanie i efekty, zostałem zapisany na sezon miesięczny w 2012 roku, gdzie ostatecznie z ponad 30 kierowców, zająłem 10.miejsce z liczbą 17 punktów - tak naprawdę nie znając tak dobrze toru, bez zaplecza (bez kasy i sztabu drużynowego, totalnie nic nie miałem, zwykły szary "Kowalski" z ulicy) i budżetu, zdołał osiągnąć taki wynik.
Potem finansowo zaczynało się znów pogarszać i dalsze jakiekolwiek realizacje odnośnie rozwijania się, uciekały coraz dalej, bez konkretnych znajomości, osób, jakichkolwiek pomocy ze strony znajomych - głównym problemem jest zawsze kasa, bo motorsport niestety jest skarbonką bez dna i cały czas trzeba dokładać do interesu, a do tego sportu w szczególności.
Dopiero w 2016 roku coś znów zaczęło się dziać i próbowałem przypomnieć sobie, jak to było kiedyś, ale to już nie u siebie w Gdyni, tylko w Poznaniu. Pewna osoba chciała się przekonać, co do moich osiągnięć i doświadczeń, jakie miałem w I połowie lat 10-tych XXI wieku, no i się przekonał w marcu 2016 roku, uzyskując czas dość dobry - nie znając kompletnie toru i gokartów.
( Jeżeli chcecie dopytać, kim jest ta osoba, to nie ma problemu)
Początki przeprowadzki, oraz całego bagażu, jak i stabilizacji odnośnie pracy, nie było łątwo, początki są zawsze ciężkie i trwało to prawie rok, lecz mimo to poznawałem nawierzchnię i kształty torów, co do Poznania.
Co do imprez motorsportowych, to w 2017 roku byliśmy na Formule E i ponownie zamierzamy się wybrać w tym 2019 roku, do tego samego miejsca, czyli Berlin-Templehof pod koniec maja. W 2018 roku byliśmy na WTCR we wsi Mogyorod - 22km od Budapesztu, mowa o Hungaroringu.
Niezależnie od klasy motorsportu, uważam, że w każdej klasie są walki na wysokim poziomie.
Tak z obecnych czasów, od marca będę próbował swoich sił w lidze na E1Gokart i ciekaw sam jestem, jak daleko zajdę, bo w październiku z listy 66 kierowców, doszedłem do półfinałowej grupy, przechodząc eliminacje grupowe, no i tu jeżeli chodzi o koszta... to wpisowe kosztowało mnie 450zł, z tymże same asy startowały, plus randomy z ulicy, którzy mają kasę i Ci co są utalentowani.
Obecnie marcowe zapisy w Poznaniu, na jeden start kosztować mnie będą 119zł, więc nie tak dużo i mam tyle, aby się sprawdzić, gdzie się znajdę.
A tak poza motorsportem:
- zbieram HotWheelsy (od lipca 2014 roku, mam ponad 200)
- jestem "furry" od 2004 roku (w polskim fandomie wytrzymałem 2 lata i odpuściłem)
- co do tematyki to historia polska, historia powszechna, astronomia, rozmaitości ze świata, oraz mity i dzieje starożytne
Postaram opisać siebie jak najkrócej mogę, a więc...
Moje imię to Adrian (drugie Stanisław), lat mam obecnie 29 (rocznik 1990), urodzony w Gdyni, a od 3 lat mieszkam w Poznaniu.
Cała przygoda z motorsportem zaczęła się od dziadka (ś.p.), który bardzo lubiał żużel i też F1, no i ja jako dziecko zaciekawiło mnie to i oglądałem, żużel może nie do końca, ale F1 jak najbardziej, oraz inne serie, z czasem podsycać jeszcze bardziej, aby coś zrobić w tym kierunku, był mój ojciec (ś.p.) i nikt inny taki się w przyszłości nie pojawiał... były przejazdy, testy, jakieś rozmowy związane z rozwijaniem się, ale jak to wiemy w latach 90. było to dość trudne i niemożliwe do zrobienia, aby zacząć gdzieś startować - na przeszkodzie często był wzrost, bo w tamtych latach wymagane minimum to 150cm i ukończone 14 albo 15 lat, a zaznaczę, że to były lata 1997-2001, działo się tak do 11.roku życia, aż nie przytrafiła mi się choroba, która pokomplikowała całą przyszłość w rozwijaniu się nad motorsportem i zostały mi wybite z głowy gokarty.... na bardzo długo, aż sam nie poszedłem do pracy i na tyle, żebym mógł gdzieś wziąć udział, chociaż lokalnie wśród najlepszych.
Zastój trwał aż 10 lat i po takim czasie po raz pierwszy zasiadłem do gokarta w 2011 roku, czyli bardzo późno i po pewnym czasie, rok później, gdy pracowałem w jednym punkcie, ze względu na zainteresowanie i efekty, zostałem zapisany na sezon miesięczny w 2012 roku, gdzie ostatecznie z ponad 30 kierowców, zająłem 10.miejsce z liczbą 17 punktów - tak naprawdę nie znając tak dobrze toru, bez zaplecza (bez kasy i sztabu drużynowego, totalnie nic nie miałem, zwykły szary "Kowalski" z ulicy) i budżetu, zdołał osiągnąć taki wynik.
Potem finansowo zaczynało się znów pogarszać i dalsze jakiekolwiek realizacje odnośnie rozwijania się, uciekały coraz dalej, bez konkretnych znajomości, osób, jakichkolwiek pomocy ze strony znajomych - głównym problemem jest zawsze kasa, bo motorsport niestety jest skarbonką bez dna i cały czas trzeba dokładać do interesu, a do tego sportu w szczególności.
Dopiero w 2016 roku coś znów zaczęło się dziać i próbowałem przypomnieć sobie, jak to było kiedyś, ale to już nie u siebie w Gdyni, tylko w Poznaniu. Pewna osoba chciała się przekonać, co do moich osiągnięć i doświadczeń, jakie miałem w I połowie lat 10-tych XXI wieku, no i się przekonał w marcu 2016 roku, uzyskując czas dość dobry - nie znając kompletnie toru i gokartów.
( Jeżeli chcecie dopytać, kim jest ta osoba, to nie ma problemu)
Początki przeprowadzki, oraz całego bagażu, jak i stabilizacji odnośnie pracy, nie było łątwo, początki są zawsze ciężkie i trwało to prawie rok, lecz mimo to poznawałem nawierzchnię i kształty torów, co do Poznania.
Co do imprez motorsportowych, to w 2017 roku byliśmy na Formule E i ponownie zamierzamy się wybrać w tym 2019 roku, do tego samego miejsca, czyli Berlin-Templehof pod koniec maja. W 2018 roku byliśmy na WTCR we wsi Mogyorod - 22km od Budapesztu, mowa o Hungaroringu.
Niezależnie od klasy motorsportu, uważam, że w każdej klasie są walki na wysokim poziomie.
Tak z obecnych czasów, od marca będę próbował swoich sił w lidze na E1Gokart i ciekaw sam jestem, jak daleko zajdę, bo w październiku z listy 66 kierowców, doszedłem do półfinałowej grupy, przechodząc eliminacje grupowe, no i tu jeżeli chodzi o koszta... to wpisowe kosztowało mnie 450zł, z tymże same asy startowały, plus randomy z ulicy, którzy mają kasę i Ci co są utalentowani.
Obecnie marcowe zapisy w Poznaniu, na jeden start kosztować mnie będą 119zł, więc nie tak dużo i mam tyle, aby się sprawdzić, gdzie się znajdę.
A tak poza motorsportem:
- zbieram HotWheelsy (od lipca 2014 roku, mam ponad 200)
- jestem "furry" od 2004 roku (w polskim fandomie wytrzymałem 2 lata i odpuściłem)
- co do tematyki to historia polska, historia powszechna, astronomia, rozmaitości ze świata, oraz mity i dzieje starożytne

- Rudi_1980WRO
- Uczy się
- Posty: 17
- Rejestracja: 2019-03-07, 22:57
- Nick gracza:: Rudi_1980WRO
- Kontakt:
Re: Przedstaw się nam
Siemanko. Imię Marcin, jestem z Wrocka, lat 39
Gram na Thrustmaster t300rs gt z f1 wheel add on. Wrazenia super
Mam dwoje dzieci, córa 14 i synek 2 lata, więc ciężko wygospodarować czas na granie ale robię co mogę, żeby troche popykac (nie tylko f1, mam tez pc i ets2, ats 
). Oprócz wyścigów chodzę na siłownię aby formę utrzymać i uwielbiam pojeździć na rowerze(single tracki mtb).




To nie prędkość zabija, tylko gwałtowna jej utrata.